Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi starszapani z niewielkiej wsi pod Poznaniem. Z Bajkstatem wykręciłam do tej pory bagatela 59092.11 kilometrów. W terenie bujam się mało i tyle w temacie. Jeżdżę z oszałamiającą prędkością średnią 18.58 km/h i się wcale nie chwalę bo i nie ma czym.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Wykręcone przed BS:
2011: 5009,92 km,
2010: 4070,83 km
rainbow toursStatystyki zbiorcze na stronę
mapa olkuszaPogoda w Polsce na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy starszapani.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
32.23 km 0.00 km teren
01:41 h 19.15 km/h:
Maks. pr.:37.40 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Czesia

Do pracy...

Poniedziałek, 27 sierpnia 2012 · dodano: 27.08.2012 | Komentarze 6

...a z pracy przez Rusałkę, Jezioro Strzeszyńskie, Złotniki i Suchy Las migusiem do domku.

Jechało się całkiem przyjemnie, lepiej z wiatrem niż pod wiatr, a wiało dzisiaj rano całkiem całkiem. Nawet czapkę musiałam ubrać bo mi w czachę zimno było i rękawiczki :D
Kategoria Praca, 0-50 km



Komentarze
starszapani
| 21:16 środa, 22 stycznia 2014 | linkuj Coś w tym musi być ;)
Zima to moja ulubiona pora roku, ale warunek - musi być śnieg. Duuuuużo :)
Jak się człek rusza to wiadomo, że jest cieplej, no ale nie zawsze jest się jak ruszyć ;P
mors
| 21:04 środa, 22 stycznia 2014 | linkuj Masz pewnie krążenie jak zombie. ;) Pierwszy raz chyba "słyszę", że ktoś jest zmarzluchem i jednocześnie lubi zimę... ale to dobrze. ;)
Ja jestem chudy, więc szybko marznę jak się nie poruszam, ale się nie przejmuję i tłumaczę to sobie, że zawsze to lepiej, niźli miałby byc upał. ;]
starszapani
| 20:56 środa, 22 stycznia 2014 | linkuj No jest ciężko bo więcej na siebie ubrać już nie daję rady :P
Moje sposoby to: ogrzewacze, kubek termiczny, ogrzewane wkładki, termofor :P - w zależności co robię, czym jadę itd.
Przy -20C zakładam 2 czapki i kaptur :P
O nocy to nie wspomnę - pidżama, skarpety (gruube), bluza + termofor :D
Generalnie zimą zawsze marznę, ale nie narzekam. Lubię zimę i to bardzo :P Byleby było dużo śniegu. Nie znoszę tylko gołoledzi grrrrr takiej jaka jest u mnie teraz wrrrr.
mors
| 16:12 środa, 22 stycznia 2014 | linkuj To jak dajesz radę tera, w mrozy?
Bo ja w upały nie daję rady. ;]
starszapani
| 15:51 środa, 22 stycznia 2014 | linkuj No przecież pisałam niejednokrotnie, żem przypadek szczególny pod tym kątem :P Rękawiczki wożę ze sobą cały rok :D
mors
| 15:49 środa, 22 stycznia 2014 | linkuj W SIERPNIU?!?!?
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!
;