Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi starszapani z niewielkiej wsi pod Poznaniem. Z Bajkstatem wykręciłam do tej pory bagatela 59092.11 kilometrów. W terenie bujam się mało i tyle w temacie. Jeżdżę z oszałamiającą prędkością średnią 18.58 km/h i się wcale nie chwalę bo i nie ma czym.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Wykręcone przed BS:
2011: 5009,92 km,
2010: 4070,83 km
rainbow toursStatystyki zbiorcze na stronę
mapa olkuszaPogoda w Polsce na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy starszapani.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
100.55 km 0.00 km teren
05:11 h 19.40 km/h:
Maks. pr.:37.06 km/h
Temperatura:-2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Czesia

Przewietrzyć się.

Niedziela, 10 stycznia 2016 · dodano: 10.01.2016 | Komentarze 12

Musiałam, po prostu musiałam wyjść z domu i się przewietrzyć. I było to najlepsze co mogłam zrobić. Od razu człowiek czuje, że żyje i ochota do życia powraca :)
Do Ostroroga lecę z wiatrem w plecy - jedzie się przyjemnie i nawet osiągam 25 km/h, co na ciężkim rowerze rzadko mi się zdarza. Z Ostroroga kierunek Wronki. Tam, na rondzie, na samym wylocie mija mnie rowerzysta na góralu. Podobnie jak ja jedzie z podgrzewanymi wkładkami. Ma też pogiesy, ale to już dla mnie byłoby za dużo. Pocieszam się więc, że są jeszcze na tym świecie większe zmarzluchy niż ja ;) Wyprzedzam go, siada mi na koło, potem on mnie wyprzedza a ja wiozę mu się na kole. A potem dyskutujemy nad różnymi sposobami ogrzewania sobie rąk i stóp w czasie jazdy:D I gdyby nie to, że się rozjeżdżamy w Obrzycku to pewnie byśmy tak gadali o tym i gadali. Dalej mój ulubiony odcinek do Obornik, na koniec podjazd 11% (wchodzi tak sobie ale jednak wchodzi) i dokrętka kilka km do stówki :)











Komentarze
starszapani
| 18:42 piątek, 22 stycznia 2016 | linkuj Lipciu - szczerze mówiąc na drugi dzień czułam się jakbym przejechała ze dwa razy tyle. Niestety jazda w mrozie mi nie służy na dłuższą metę.
lipciu71
| 23:36 środa, 20 stycznia 2016 | linkuj W takich warunkach setka? Z wrażenia szczena mi padła do sąsiada ;-)
starszapani
| 17:12 czwartek, 14 stycznia 2016 | linkuj Nefre - no nie pożałowałam sobie ;)
Księgowy - no zobaczymy, zobaczymy :)
Michus - dzięki :)
Magia - co racja to racja :D
TeczowaMagia
| 17:47 wtorek, 12 stycznia 2016 | linkuj O ogrzewaczach można godzinami :D ;)
michuss
| 19:50 poniedziałek, 11 stycznia 2016 | linkuj Ładnie.
Ksiegowy
| 12:55 poniedziałek, 11 stycznia 2016 | linkuj By Cię kurka - jak ty się tak zimą wietrzysz to strach pomyśleć co latem będzie;D
Nefre
| 22:19 niedziela, 10 stycznia 2016 | linkuj Noo fajne wietrzenie....
Jurek57
| 20:05 niedziela, 10 stycznia 2016 | linkuj Telefon też się wietrzył ?
Byłem blisko i mogłaś mnie zmotywować ... !
starszapani
| 19:30 niedziela, 10 stycznia 2016 | linkuj Yurek - no właśnie, konkretnie :)
Kotek - oj tam, oj tam. Źle nie było. Poza tym setkę to jeszcze mogę walnąć ale na 200 i więcej muszę poczekać aż temp. podskoczy do +5C.
Remik - to takie łapawice na mróz - o takie np. http://bikepackersmagazine.com/wp-content/uploads/2014/01/2_Thumb_HT4545-02-copy.jpg
Jak wyjeżdżałam było -2. W ciągu dnia było od -0,8 do -0,2. Ponieważ nie ma okienka do wpisania zakresu (a w treści wpisu nie chce mi się tego robić) zimą wpisuję zawsze najniższą temperaturę zanotowaną przez licznik a latem najwyższą. A czy dobrze to wskazuje to nie wiem.
rmk
| 19:22 niedziela, 10 stycznia 2016 | linkuj Co to są pogiesy? Mróz dzisiaj był? U mnie nie spadło poniżej 0.8.
Kot
| 19:19 niedziela, 10 stycznia 2016 | linkuj Zimno mi od samego oglądania zdjęć :).
yurek55
| 17:58 niedziela, 10 stycznia 2016 | linkuj To się przewietrzyłaś! :)
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!
;