Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi starszapani z niewielkiej wsi pod Poznaniem. Z Bajkstatem wykręciłam do tej pory bagatela 59092.11 kilometrów. W terenie bujam się mało i tyle w temacie. Jeżdżę z oszałamiającą prędkością średnią 18.58 km/h i się wcale nie chwalę bo i nie ma czym.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Wykręcone przed BS:
2011: 5009,92 km,
2010: 4070,83 km
rainbow toursStatystyki zbiorcze na stronę
mapa olkuszaPogoda w Polsce na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy starszapani.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
119.27 km 0.00 km teren
07:00 h 17.04 km/h:
Maks. pr.:59.30 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:1702 m
Kalorie: kcal
Rower:Delfinka

Góra Żar !

Wtorek, 4 sierpnia 2015 · dodano: 21.08.2015 | Komentarze 21

Po całym dniu odpoczywania i "lansowania się na mieście" trzeba było ruszyć gdzieś swoje stare gnaty. Wybór był jedyny słuszny - zdobyć górę Żar (761 m n.p.m.) nad Jeziorem Międzybrodzkim, a przy okazji pozaliczać kilka gminek :)
Startuję już o 7 rano bo czeka mnie trochę podjazdów do pokonania. Ruszam więc czem prędzej bo zapowiada się kolejny upalny dzień. Zabieram ze sobą jak zwykle tylko to co niezbędne i nie bawię się w dyganie niepotrzebnych klamotów (czyt. przyodziewków :P). Najpierw lecę z górki na pazurki nad Jezioro Żywieckie.


Chwilę później docieram nad zaporę wodną w Treśnie.




Dalej kieruję się przez Czernichów do Międzybrodzia Żywieckiego gdzie zaczynam podjazd na Żar. Obiecuję sobie, że choćbym wylała w ten upalny dzień hektolitry potu, za żadne skarby nie zsiądę z siodełka. Co chwilę mijają mnie szosowcy, ale widać po łydach, że to tubylcy. Cisną jak nienormalni :D W końcu i ja docieram na szczyt :)


Tamże dłuższa chwila na odpoczynek.






Potem zjazd z górki na pazurki gdzie osiągam prędkość maksymalną prawie 60 km/h :) Juhuuuuu :) Zaczynam w końcu lubić podjazdy, a to dlatego, że po nich zawsze jest fajowy zjazd :)

Dalej kieruję się naokoło w stronę domku. Niestety trasa prowadzi bocznymi dróżkami co owocuje kolejnymi podjazdami i zjazdami. Z Porąbki udaję się na Czaniec i Targanice. Kolejny raz wylewam siódme poty na ciężkim podjeździe :) Potem są już takie przeboje jak np. burza w środku lasu z gradobiciem, przemoknięcie do samych gaci i kapeć w Żywcu. Tak czy siak było fajowo :)

Zaliczone gminy (6): Łodygowice, Czernichów, Porąbka, Andrychów, Łękawica, Żywiec.


Komentarze
starszapani
| 16:26 niedziela, 30 sierpnia 2015 | linkuj Dziękuję :)
mors
| 15:58 niedziela, 30 sierpnia 2015 | linkuj Nawet nie wymienię nawiedzonych dekanatów ani nie zachowam chronologii zdarzeń. ;p
mors
| 15:57 niedziela, 30 sierpnia 2015 | linkuj O Nieufna. ;p
starszapani
| 15:53 niedziela, 30 sierpnia 2015 | linkuj Jak już spłodzisz relację to poproszę o przesłanie mi wprzódy wycinka o wzmiankowanej wiosce. Żebyś mi tam (tu) niczego niestosownego nie upubliczniał.
mors
| 15:49 niedziela, 30 sierpnia 2015 | linkuj Opis byłby właśnie typu "wioska na końcu świata" no i oczywiście bez zdjęć ;)
Za to planowałem opisać Twój heroizm codziennych dojazdów do P-nia. ;)
starszapani
| 15:38 niedziela, 30 sierpnia 2015 | linkuj No i bardzo dobrze. Moja wioska ma pozostać nikomu nie znaną wioską na końcu świata.
mors
| 15:34 niedziela, 30 sierpnia 2015 | linkuj Baju, baju, wszak byłem w tejże osadzie ;p

PS. od miesiąca nie wciepałem relacji z tamże i nawet się nic nie zająknęłaś ;p
starszapani
| 15:13 niedziela, 30 sierpnia 2015 | linkuj Jakie świństwa? Gumofilce i łopata to przeca normalne na wsi :D
mors
| 15:00 niedziela, 30 sierpnia 2015 | linkuj Ta? a kto mi te wszystkie świństwa podpowiada? ;p
starszapani
| 14:50 niedziela, 30 sierpnia 2015 | linkuj Hehe, marzyciel :P
mors
| 14:47 niedziela, 30 sierpnia 2015 | linkuj Same gumofilce i łopatki ;p;p
starszapani
| 14:04 niedziela, 30 sierpnia 2015 | linkuj Mam łopatę, widły, grabie, haczkę, podkaszarkę i kosiarkę. Co mam przywdziać? :P
mors
| 13:53 niedziela, 30 sierpnia 2015 | linkuj Nie muf, że nie masz łopatek? Tam sięgaj, gdzie wzrok nie sięga... ;p;p
starszapani
| 13:39 niedziela, 30 sierpnia 2015 | linkuj Tak bez żadnych wideł czy innych łopatek???
mors
| 13:32 niedziela, 30 sierpnia 2015 | linkuj Ale tylko gumofilce! ;p;p;p
starszapani
| 12:56 niedziela, 30 sierpnia 2015 | linkuj Tak zrobię, przywdziewając np. gumofilce :P
mors
| 12:50 niedziela, 30 sierpnia 2015 | linkuj No ba! ;p
Najlepiej wyszczerz się w szczerym polu, coby nikt nie widział. ;p
starszapani
| 12:42 niedziela, 30 sierpnia 2015 | linkuj Nie mam, ale mogę się polansować na wsi jak kcesz :P
mors
| 12:40 niedziela, 30 sierpnia 2015 | linkuj Chcę po jednej z każdej strony! ;p
starszapani
| 12:27 niedziela, 30 sierpnia 2015 | linkuj E tam, jaka ze mnie cyborgini...
Jedną fotkę z lansu na mieście już dostałeś :P
mors
| 19:36 piątek, 21 sierpnia 2015 | linkuj Kolejna cyborgini rośnie na naszych oczach. ;)

A gdzie foty z lansu na mieście? ;p
Np. na G+, jeśli tu by nie przeszły. ;)
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!
;