Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi starszapani z niewielkiej wsi pod Poznaniem. Z Bajkstatem wykręciłam do tej pory bagatela 59092.11 kilometrów. W terenie bujam się mało i tyle w temacie. Jeżdżę z oszałamiającą prędkością średnią 18.58 km/h i się wcale nie chwalę bo i nie ma czym.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Wykręcone przed BS:
2011: 5009,92 km,
2010: 4070,83 km
rainbow toursStatystyki zbiorcze na stronę
mapa olkuszaPogoda w Polsce na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy starszapani.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
202.20 km 0.00 km teren
09:07 h 22.18 km/h:
Maks. pr.:42.70 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Delfinka

Przedwiośnie z Marzenką :)

Sobota, 28 marca 2015 · dodano: 30.03.2015 | Komentarze 11

Plany planami a życie (znaczy się pogoda) potrafi pokrzyżować nawet te najbardziej misternie układane. Wszystko zapięte praktycznie na ostatni guzik a tu klops - w całej Polsce (a szczególnie tam gdzie miałyśmy się udać) miało padać. Nie w sosie więc nam było moknięcie i dodatkowo zmaganie się z bocznym wiatrem. Piątkowa burza mózgów do późnych godzin wieczornych (wręcz nocnych) zaowocowała drastyczną zmianą trasy. Śmigamy więc pociągiem do Stargardu Szczecińskiego a z tamże na kołach do domku.



Przed "startem ostrym" w Stargardzie Szczecińskim ;)


Dedykacja dla wszystkich "komunikacyjnych" i nie tylko :)

W samym Witkowie trafiamy na zestaw ciekawych "motywów wielkanocnych" ;)




Zgodnie stwierdzamy, iż winno być "milusińskie" ;)


W trasie.

Gdzieś tam nas wytrzęsło, gdzieś były podjazdy, które przeplatały zjazdy i takie tam. Ledwo jestem w stanie spamiętać wszystko. Jedyne co pamiętam to Kota z premedytacją trzaskającego mi kompromitujące zdjęcia na podjazdach :D Za to ja, w odwecie, bezczelnie wiozłam się całą drogę na jej kole ;P Jakoś tam się dogadałyśmy w tej materii a to najważniejsze ;)





Od czasu do czasu wtapiałam się w tłum ;)

Tzw. autodedykacja ;)

W końcu wjeżdżamy do Drezdenka i zaliczamy upragnioną przerwę kawową...


.....i nie tylko bo Kot zaczyna marudzić, że jest głodny jak Wilk ;)


Całą trasę trzaskamy suchym kołem sadystycznie zatrzymując się dla dedykacji dla tych wszystkich, którzy nie mieli tyle szczęścia co my ;)


Po drodze zaliczamy nawet konkretne grzybobranie :)

I dowiadujemy się o istnieniu Parku Grzybowego w Piłce - trzeba będzie i tamże zawitać "którąś razą" ;)

Do domku coraz bliżej....


....a tu takie niespodzianki. Nawet Kot nie wie co robić....




Pokracznie acz skutecznie wydostajemy się na asfalt...


....i z Puszczy Noteckiej też.


Jeszcze kilka machnięć korbą i w końcu upragniony domek :) Uffff... jakoś dałam radę bo o Kota to ja spokojna byłam ;)

Dzięki Marzenko jeszcze raz za wspaniałą wycieczkę i rozmowy o wszem o owem ;) Mam nadzieję, że powtórzymy podobny, lub dłuższy, wypadzik :)

Trasa: Stargard Szczeciński - Witkowo (nie_komunikacyjnie;)) - Choszczno - Bierzwnik - Dobiegniew - Drezdenko - Drawsko - Wieleń - Wronki - Obrzycko - Szamotuły

I relacja Kota -> po kliknięciu tamże.


Komentarze
starszapani
| 19:49 środa, 1 kwietnia 2015 | linkuj Merci boku Jureczku :)
Jurek57
| 19:35 środa, 1 kwietnia 2015 | linkuj Ukłony ... . :)
starszapani
| 19:56 wtorek, 31 marca 2015 | linkuj Jednym słowem zwalam winę na Marzenkę ;)
Z drugiej strony bacząc, jechałyśmy jak dwie różowe błyskawice, śmiem wątpić więc czy byś zdążył nas dostrzec z tego okienka ;)
michuss
| 19:26 wtorek, 31 marca 2015 | linkuj Gdybyście jechały via Dolice, a więc w samym Witkowie nie skręciły lekko w lewo, w dziurawą drogę przez Radziszewo i Rzeplino tylko pojechały prosto przejechałybyście pod oknami mojej roboty.

Wzmiankowaną przez Ciebie scenę pamiętam. A najbardziej chyba jej kulminacyjny moment zwieńczony wrzaskiem zalanego Rewińskiego "Uważaj, Maniek, pniak"! ;)
starszapani
| 19:09 wtorek, 31 marca 2015 | linkuj Katanka - dla Kota to była tyci tyci bułeczka z masełkiem i mleczkiem a dla mnie nadal bochenek chleba. Chociaż jakaś poprawa w porównaniu do zeszłego roku jest, np. taka, że kac rowerowy na drugi dzień mniejszy a i na podjazdach już nie klnę ;D
Co do rowerka to kiepski on, na marnym osprzęcie, za duży i ciężki. Ale dla mnie najważniejsze, że jeździ i mnie kręci. Chciałabym wielce kupić sobie coś lżejszego ale w życiu nie można mieć wszystkiego i muszę się zadowolić tym co mam. Może kiedyś nadejdą takowe czasy i kupię sobie jakąś błyskawicę :)
starszapani
| 19:05 wtorek, 31 marca 2015 | linkuj Jeśli chodzi o dedykacje to polecam się na przyszłość chłopacy ;)

Michuss - tak było, nawet łypałyśmy wzrokiem na lewo i prawo wypatrując Cię, ale na próżno. Niechybnie grzecznie wypełniałeś swoje obowiązki służbowe ;)
A co do grzybobrania i Zmienników to ja pamiętam inszy motyw - mianowicie grzybobrania w lesie, znaczy się, grzybobranie to była nazwa oficjalna, a wiadomo co się tam działo ;D
Jestem natomiast wielce ciekawa tego Parku Grzybowego w Piłce. Muszę się udać tamże w nieodległej przyszłości :)
rmk
| 16:44 wtorek, 31 marca 2015 | linkuj I Tobie dziękuję za dedykację. Ktoś musiał za Was zmoknąć ;)
michuss
| 12:29 wtorek, 31 marca 2015 | linkuj Komunikacyjny dziękuje i nadmienia, iż w owem czasie (a wnoszę, żeście Witkowo mijały w godzinach 7-13) przebywał na wyciągnięcie ręki. ;)

Grzybki przypominają mi Pokorę w Zmiennikach, który w jednej ze scen przechodził kontrolę celną na Okęciu przywożąc nafaszerowane prochami grzyby przyjaźni polsko-syjamskiej (też takie przewymiarowane i ewidentnie nienaturalne)... ;)
Katana1978
| 20:41 poniedziałek, 30 marca 2015 | linkuj 200 km - takie dystanse nawet mi się nie śnią :) - gratuluję - choć to pewnie na takiej szosówce to buła z masłem :)
starszapani
| 20:33 poniedziałek, 30 marca 2015 | linkuj Dobrze, psze Pana ;D
mors
| 20:32 poniedziałek, 30 marca 2015 | linkuj Ad. wiosny - dobrze, że przy nadwodnych postojach nie wpadłaś na pomysł topienia Marzenny. ;D;D
Wszystko pięknie tylko następnym razem powtórzcie to we właściwym kierunku. ;))
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!
;