Starsza Pani Na Rowerze ;)

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi starszapani z niewielkiej wsi pod Poznaniem. Z Bajkstatem wykręciłam do tej pory bagatela 59092.11 kilometrów. W terenie bujam się mało i tyle w temacie. Jeżdżę z oszałamiającą prędkością średnią 18.58 km/h i się wcale nie chwalę bo i nie ma czym.
Więcej o mnie.

Wykręcone przed BS:
2011: 5009,92 km,
2010: 4070,83 km

Znajomi

wszyscy znajomi(58)

Moje rowery

Planeta Starszego Pana 21 km

Niebieski Szatan 28 km

Spinningowy

Pożyczak 123 km

Ślicznotka 2606 km

rainbow tours Statystyki zbiorcze na stronę

mapa olkusza Pogoda w Polsce na stronę

Wykres roczny

Archiwum dokonań Starszej Pani

Dane wyjazdu:

101.21 km 0.00 km teren

04:38 h 21.84 km/h:

Maks. pr.:47.30 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:Delfinka

Puszcza Notecka szosowo :)

Niedziela, 8 czerwca 2014 · dodano: 09.06.2014 | Komentarze 12

Miałam w sumie nie jechać, bo nie dość, że w sobotę wróciłam prawie o północy to jeszcze czekała na mnie praca....ale pojechałam. Jak pojechałam to miało być skromne standardowe kółeczko ok. 40 kilosków. No ale taka piękna pogoda, jak tu nie pokręcić? Stówka musiała zostać wykręcona, nie było innej opcji. Stety, niestety, po powrocie siedziałam prawie do 1 w nocy. Ale tak to jest jak się wybiera najpierw przyjemności a potem obowiązki :D
Kilka fotek z trasy:

Objezierze:

Wypalanki, a w zasadzie okolice:

Warta i Obrzycko - sesja fotograficzna na moście to już tradycja ;) Bez tego wycieczki do udanej zaliczyć nie mogę ;)

Proszę się nie czepiać sakwy na ramie - gdzieś trzeba wcisnąć lusterko, tusz do rzęs i szminkę ;)))) ;D

Ślepuchowo:

Kategoria 100-150 km, Nie ma lipy we wsi, Szosa

Komentarze

Kot | 18:07 czwartek, 12 czerwca 2014 | linkuj Ja do tej torebki to bym jeszcze dała lakier do paznokci, zmywacz i kilka wacików (na wszelki wypadek) :-)))))

starszapani | 22:49 środa, 11 czerwca 2014 | linkuj Ja też bardzo lubię rmk, stąd też ta tradycja z robieniem zdjęć tamże :)

rmk | 17:25 środa, 11 czerwca 2014 | linkuj Bardzo lubię widok Obrzycka z tego mostu nad Wartą. Przypomina mi moje miasteczko, w którym dorastałem :)

mors | 21:22 wtorek, 10 czerwca 2014 | linkuj No tak... jak tylko sugeruję Altankę to zawsze albo masz pracę, albo boli Cię głowa. ;D;D ;))

starszapani | 20:42 wtorek, 10 czerwca 2014 | linkuj Morsowyyyyy - teraz to ja mam mętlik w głowie ;D
Jurek - pięknie pojechaliście z Remikiem :)

Jurek57 | 20:32 wtorek, 10 czerwca 2014 | linkuj Ty nad Wartą i my nad wartą ! :-)

mors | 20:23 wtorek, 10 czerwca 2014 | linkuj :D
A ja bym nawet chciał, ażeby odpadł jak najrychlej... to przynajmniej byś przybieżała po drugi. :D

starszapani | 20:03 wtorek, 10 czerwca 2014 | linkuj Hihi, od teraz najpierw rower, a potem praca :D
Breloczek jest fantastyczny, jeszcze raz wielce dziękuję Morsiku :) Zawsze wozi się z Delfinką i wozić będzie, dopóki sam ze starości nie odpadnie ;)

mors | 17:50 wtorek, 10 czerwca 2014 | linkuj Widzę, że wdrożyłaś w życie dewizę Kota. ;))

A breloczek prezentuje się znakomicie. ;)

lea | 05:07 wtorek, 10 czerwca 2014 | linkuj No i taki podział przyjemności to i ja rozumiem :)
Fajny weekend sobie urządziłaś!

starszapani | 20:30 poniedziałek, 9 czerwca 2014 | linkuj Bardzo dziękuję :))) Nogi to by mnie i drugie tyle jeszcze poniosły, ale wówczas musiałabym pewnie zaliczyć nockę, a tego chciałam uniknąć.
Pozdrawiam serdecznie :)

FENIKS | 20:28 poniedziałek, 9 czerwca 2014 | linkuj Fotki jak i dystans ładny a i najpierw przyjemność i potem też przyjemność ;)).
Pozdrawiam.

Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!