Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi starszapani z niewielkiej wsi pod Poznaniem. Z Bajkstatem wykręciłam do tej pory bagatela 59092.11 kilometrów. W terenie bujam się mało i tyle w temacie. Jeżdżę z oszałamiającą prędkością średnią 18.58 km/h i się wcale nie chwalę bo i nie ma czym.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Wykręcone przed BS:
2011: 5009,92 km,
2010: 4070,83 km
rainbow toursStatystyki zbiorcze na stronę
mapa olkuszaPogoda w Polsce na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy starszapani.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Arturo

Małe tete-a-tete u Sąsiada czyli kolcowanie opony :)

Sobota, 25 stycznia 2014 · dodano: 25.01.2014 | Komentarze 28

Wstęp:
Z racji braku poprawy utrzymania dróg w mych okolicach i w obliczu pogarszających się objawów odstawiennych zmuszona byłam posunąć się do ostateczności tj. zrobienia oponek z kolcami w warunkach domowych :) Z pomocą oraz odpowiednim narzĄdziem przyszedł mój Najwspanialszy Na Świecie Sąsiad, u którego me jestestwo pojawiło się punktualnie w dniu dzisiejszym o 12. Najpierw kawka, pogaduchy i omówienie strategii, po czym przeszliśmy do tzw. meritum naszego rendez-vous :D

Materiały i Metody:
Pomysł na wykonanie oponek został zaczerpnięty z dwóch źródeł:
1) http://zarzecki.com/opona_z_kolcami/
oraz
2) http://monk.bikestats.pl/413431,Kolcowanie-opon-tutorial.html
z niewielkimi modyfikacjami.

Materiały:
- 16-letnie oponki SAVA (Made in Slovenia) 26x1,90 z mojego starego druha Artura
- klej szewski Pattex (cena 8,20 zł, Bricomarche, Szamotuły) do nakładania na wkręty przed ich wkręceniem oraz przyklejeniem na koniec taśmy zabezpieczającej dętkę
- blachowkręty 4,2x13 (zakupiono 0,485kg, cena 12,61 zł, Castorama, Poznań)
- taśma MacGyvera (znaleziona w garażu, koszt zakupu całej nowej rolki to ok. 20 zł i może się przydać do wszystkiego, np. do zrobienia 1000 sztuk takich oponek, lub więcej :D), która posłużyła do zaklejenia wkrętów i zabezpieczenia dętki przed ewentualnym przetarciem
- odtłuszczacz Caramba (użyczony przez ww. Sąsiada)
- pędzel do nałożenia kleju na wkręcone wkręty :D (jw. Sąsiedzki ;))
- wiertarka, wiertło 1,2 mm (o ile dobrze pamiętam), śrubokręt ;P (Sąsiada, a jakże ;))
- 4 piwka (Ministerstwo Browaru, Poznań) – dla Sąsiada w ramach odwdzięczenia się :), bo z pustymi rękoma do cudzego garażu nie wchodzę ;)

Wykonanie i Wyniki:
1. Stary druh Artur, którego oponki zostaną przerobione na kolcowane :)
1. Stary druh Artur, którego oponki zostaną przerobione na kolcowane :) © starszapani

2. Klej Pattex i bagatela prawie pół kilo blachowkrętów
2. Klej Pattex i bagatela prawie pół kilo blachowkrętów © starszapani

3. Piwko dla Sąsiada :) Pozdrawiam z tego miejsca :)
3. Piwko dla Sąsiada :) Pozdrawiam z tego miejsca :) © starszapani

4. Oponka gotowa do przyjęcia kolców
4. Oponka gotowa do przyjęcia kolców i laczek Sąsiada :D © starszapani

5. Wiercenie otworów pod kolce
5. Wiercenie otworów pod kolce © starszapani

6. Wiercenie otworów pod kolce - ciąg dalszy
6. Wiercenie otworów pod kolce - ciąg dalszy © starszapani

7. Odtłuszczacz Caramba
7. Odtłuszczacz Caramba © starszapani

8. Przystępujemy do kolcowania
8. Przystępujemy do kolcowania © starszapani

9. Pierwsze wkręty na swoim miejscu
9. Pierwsze wkręty na swoim miejscu © starszapani

10. Ciąg dalszy wkręcania kolców
10. Ciąg dalszy wkręcania kolców © starszapani

11. Wnętrze opony
11. Wnętrze opony © starszapani

12. Zalepienie główek blachowkrętów taśmą
12. Zalepienie główek blachowkrętów taśmą © starszapani

13. Hula-hop :)
13. Hula-hop :) © starszapani

14. I Włala :)
14. I Włala :) © starszapani

15. Gotowe koło (teraz trzeba poczekać aż klej wyschnie, jakieś 24h i można testować)
15. Gotowe koło (teraz trzeba poczekać aż klej wyschnie, czyli jakieś 24h i można testować:) © starszapani

Dyskusja:
Do zrobienia jednej opony zużyliśmy całą jedną tubkę kleju oraz 175 sztuk blachowkrętów. Żeby zrobić drugą muszę: 1) przetestować wyrób dzisiejszy, 2) dokupić jedną tubkę kleju, 3) dokupić blachowkrętów
Koszt wykonania jednej oponki jak łatwo podliczyć niewielki w porównaniu do nowych, których ceny oscylują od 120 do 200 zł w zależności od producenta, rozmiaru, rodzaju, liczby kolców itd. + piwko :P
Przy okazji nauczyłam się obsługi wiertareczki, a czas spędziłam w miłym towarzystwie na rozmowach na tematy wszelakie :D
Wnioski będą zaś potem ;)

Pozdrawiam Sąsiada ogromnie i oficjalnie jeszcze raz dziękuję za pomocną dłoń, a w zasadzie dwie i obiecuję, że nie będę już więcej zawracać głowy takimi pierdołami :D
Teraz nie ma zmiłuj, trza jeździć (szczególnie pod sąsiednimi oknami :))



Komentarze
Gość | 04:52 wtorek, 6 maja 2014 | linkuj Za długie.
A pisałem i mówiłem w tv! Żadnych blachowkrętów z końcówką podobną do wiertła!
Rozwalają osnowę i słąbo siętrzymają!

Autor pierwszego manuala.
;-)
mors
| 21:07 poniedziałek, 27 stycznia 2014 | linkuj A mnie z kolei prawie codziennie prześladują piaskarki i solarki w drodze do pracy (biedny rower!).
Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma. ;)
starszapani
| 21:04 poniedziałek, 27 stycznia 2014 | linkuj Nie :P
Piszę maila do Burmistrza i do Teleskopu bo moje telefony w sprawie drogi nic nie pomagają....ciągle słyszę, że posypią a nie sypią. Jakby mi powiedzieli od razu "Pani, nie ma opcji, nie będzie sypane, musi się Pani przemęczyć do odwilży" to bym przynajmniej wiedziała, że nie posypią. A jak mi codziennie mówią, że już wysyłają piaskarkę to się jeszcze łudzę :P
Więc skończyło się babci sr... Interweniuję u Burmistrza i nagłaśniam sprawę w pudle :P
mors
| 20:58 poniedziałek, 27 stycznia 2014 | linkuj Jeszcze nie śpisz? ;p
starszapani
| 20:54 poniedziałek, 27 stycznia 2014 | linkuj A wystarczyło tylko powiedzieć/napisać "Dobranoc" :P
mors
| 20:53 poniedziałek, 27 stycznia 2014 | linkuj Co za spamerka, aż ledwo mogę ją przegadać. ;D
starszapani
| 20:35 poniedziałek, 27 stycznia 2014 | linkuj Nie chcesz klikać to idę spać <foch>, co tak będę tu siedzieć bezczynnie.... :P
mors
| 19:57 poniedziałek, 27 stycznia 2014 | linkuj Jak nie ta, to inna. ;p
starszapani
| 19:55 poniedziałek, 27 stycznia 2014 | linkuj :D
To o czym teraz poklikamy, żeby podtrzymać tę dyskusyję? ;)
mors
| 19:53 poniedziałek, 27 stycznia 2014 | linkuj Ufff... ;)
starszapani
| 19:52 poniedziałek, 27 stycznia 2014 | linkuj O mono wypowiadam się tylko na poważnie :)
mors
| 19:51 poniedziałek, 27 stycznia 2014 | linkuj A o mono pisałaś na poważnie czy nie? ;p
starszapani
| 19:27 poniedziałek, 27 stycznia 2014 | linkuj Nie no w moim wieku nie przystoi być niepoważną :P
ME się odbędą, poważnie :D
mors
| 18:54 poniedziałek, 27 stycznia 2014 | linkuj Jak to "głupot"? To Ty nie piszesz tego wszystkiego na poważnie? ;)
A coś mnie tak tknęło, gdy pisałaś o tych ME w karate i o tamtych butach. ;p
starszapani
| 21:18 niedziela, 26 stycznia 2014 | linkuj Hahaha :D To było dobre :D
Zmęczonam wypisywaniem tych głupot. Idę spać. Dobranoc :D
mors
| 20:55 niedziela, 26 stycznia 2014 | linkuj No, tym bardziej, że wiele już Ci pewnie nie zostało. ;))
Ale nic to, może da się załatwić dodanie na BS aktywności "balkonik". ;)
starszapani
| 20:30 niedziela, 26 stycznia 2014 | linkuj Ale nie ja. Wręcz przeciwnie, wdzięcznam :D
No ciężko przyznać, ale taka jest prawda. Teraz powinnam nadrabiać i jeździć przynajmniej trzy razy tyle więcej :D
mors
| 20:16 niedziela, 26 stycznia 2014 | linkuj Jaka skrupulatna, większość ludzi by mnie ofukała za takie szczegóły. ;)

Czy chcesz powiedzieć, że nie jeździłaś Rowerem/ami przez 7 lat? Zmarnowałaś sobie kawał życia! ;p
starszapani
| 20:05 niedziela, 26 stycznia 2014 | linkuj PS. Parametry poprawione :) Podziękować :)
starszapani
| 20:03 niedziela, 26 stycznia 2014 | linkuj Kurde blaszka nie pomyślałam o tym !!! Niestety jazdę testową muszę przełożyć na wtorek rano przed pracą, czeka mnie bardzo wczesna pobudka :((((
Rower dużego przebiegu nie ma. W latach 1999-2006 stał i robił za wieszak. Naprawdę zaczęłam na nim jeździć jesienią 2009, a w czerwcu 2010 pojawiła się już Czesia. Stąd dobry stan ogólny, poza suportem, ale pono przerzutka przednia też jest jakoś źle założona, koła mają luzy i coś tam z nimi nie tak, jak powiedzieli w serwisie....gdyby zrobić ten suport i korbę to nadal można nim śmigać. Rdzy też niewiele bo generalnie trzymany był w pokoju lub piwnicy. Na razie postanowiłam jednak się go nie pozbywać, może jeszcze go wskrzeszę...
mors
| 19:55 niedziela, 26 stycznia 2014 | linkuj No ładnie się nadźgaliście. ;)
I wpis też profeska, nie ma to-tamto. ;)
Jedno co mnie frapuje, to że 16 letnia opona jest w takim stanie ;p rower chyba był używany tylko 29 lutego. ;p

PS. w parametrach wycieczki "Czesia" ;p a mogłaś do tego sonsiada przejechać tym druhem czy tam zuchem i wpisać to na BS, bo na koniec miesiąca te głupie parę metrów to może być Twoje być albo nie być w top 10. ;))
starszapani
| 10:48 niedziela, 26 stycznia 2014 | linkuj Dzięki Jurek :) W razie czego będziem piłować szlifierką, chociaż mam wielką nadzieję, że nie będzie takiej potrzeby :)
Jurek57
| 10:12 niedziela, 26 stycznia 2014 | linkuj Wyszło fachowo !
Myślę jednak że wkręty powinny być nieco krótsze .(?)(Zeby się nie odginały )
pozdrawiam
starszapani
| 09:09 niedziela, 26 stycznia 2014 | linkuj Dzięki za troskę :P
Wieczorem test !!!
starszapani
| 21:32 sobota, 25 stycznia 2014 | linkuj Było wesoło było :) Tylko mam wyrzuty sumienia, że nam zleciało więcej godzin niż myśleliśmy i dlatego kolejną oponę mam zamiar zrobić całkowicie sama.
Jutro wieczorem będę testować na bank i oczywiście relacja też będzie :)
mandraghora
| 21:25 sobota, 25 stycznia 2014 | linkuj Niezły patent, muszę spróbować w wolnej chwili :) Napisz jak się jechało!
JoannaZygmunta
| 21:05 sobota, 25 stycznia 2014 | linkuj Widać że było wesoło przy robocie ;p
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!
;